[Zwrotka 1: O.S.T.R.]
Szczyt mobilizacji, dzisiaj idę walczyć, Mamo
Krew oddałem tym hektarom, ziemi wolnej, nasz dekalog
W rękach broń, w oczach prąd
Na barykadach być ofiarą, wiary krąg
W imię następnych pokoleń, ideałom swoim hołd
Idę walczyć, Mamo, widzę prawdy amok
Zabijają nas, nasze rodziny, gdzie jest Bóg i anioł?
Walczymy za tożsamość, krew przez pradziadów przelaną
Brak kontaktu walki, tarot, życia nie wypuszczę z ramion
Mamo, idę walczyć, nocą oczy na zapałki
Obronię co mamy w sercach, nawet jak zginę ostatni
Idę walczyć obok, Mamo, tu mam swoich braci
Każdy z nich tak samo zrobi wszystko tylko dla swej Matki
Warszawa w gruzach widać, nie istnieje umiar
Krew na ścianach, tynk od bomb znów nad głowami fruwa
Koniec początkiem generacji, pamięć ogniem
Idę walczyć, Mamo, lojalność Ci udowodnię
[Refren: Joanna Lewandowska, Joanna Kulig]
Dziś idę walczyć, Mamo
Może nie wrócę więcej
Może mi przyjdzie polec tak samo
Jak tyle, tyle tysięcy
Poległo polskich żołnierzy
Za wolność naszą i sprawę
Ja w Polskę, Mamo tak wierzę
I w świętość naszej sprawy
[Zwrotka 2: Kasta]
Mamo, idę tam, życie to walka
Choćby sam, na barykadach, na frontu flankach
Mamo pójdę, cóż, mam dość już, taka niedola
Biorę nóż i nie pojmają mnie, jakem Polak
A Ty, nie daj się zwieść
Nie da się zgnieść jak robak żaden rodak
Wznieś toast, dziś życia treść to zmieść wroga
Ja i załoga na ich cześć dym i pożoga
Na nic trwoga, za honor, kraj w imię Boga
To akcja zbrojna, taka jest wojna
A Ty, bądź spokojna, przecież jak jest wiemy
My umieramy, gdy żyć chcemy za cel warty ceny
Jeszcze Polska nie zginęła, Mamo, póki my żyjemy
[Refren: Joanna Lewandowska, Joanna Kulig]
Dziś idę walczyć, Mamo
Nie płacz, nie trzeba, ciesz się, jak ja
Serce mam rozkołatane
Serce mi dziś tak cudnie gra
To jest tak strasznie dobrze mieć Stena w ręku
Śmiać się śmierci prosto w twarz
Zmierzyć bez lęku
Dziś idę walczyć, Mamo
Może nie wrócę więcej
Może mi przyjdzie polec
Jak tyle, tyle tysięcy
Poległo polskich żołnierzy
Za wolność naszą i sprawę
Ja w Polskę, Mamo tak wierzę
I w świętość naszej sprawy