[Zwrotka 1] Kolejny raz to samo znów kurwa dziś chlejemy Wystarczy jeszcze wódka niedługo odjebiemy Niektórzy kopcą fajki inni trawkę jarają Po chuj do kurwy nędzy co oni z tego mają Kasy coraz mniej ręce opadają Trzeba skroić tych którzy jeszcze mają Idziemy więc na miasto znajoma okolica Znów stare te kapuchy obleśna to dzielnica O idzie jakiś chujek miał cholernego pecha Masz kurwa jakąś kasę wyciągaj swego miecha Skurwysyn chce uciekać lecz chyba nie przed nami Dorwiemy go już wkrótce skopiemy buciorami Takie nasze życie wciąż wegetujemy Nie robimy kurwa dobrze - dobrze o tym wiemy Ale takie jest życie takie są zasady Nic nam chuje nie zrobicie bo nie dacie rady [Refren] Tak już niestety wygląda nasze życie Tak no i kurwa nic z tym nie zrobicie Nigdy nie próbujcie zmieniać tego chuje Nigdy bo inaczej ktoś na was zapoluje [Zwrotka 2] Całe nasze życie to jedno wielkie gówno Robimy co możemy dzielimy się po równo Wszystko jest kurwa tak bardzo beznadziejne Żyjemy z dnia na dzień bardziej niż kurwa biernie
Smród jebany brud chujostwo dookoła Miejscowe kutasy ruchały by dzięcioła Kurwy które widzę to jeden wielki śmiech Nim dotkną twego chuja obyś prędzej zdechł Są tak kurwa straszne że to niepojęte Jaką menele widzą w nich zachętę Żeby zamoczyć w śmierdzącej starej cipie Zdechłego chuja nikt tego nie rozumie Miej to wszystko w dupie inaczej nie wyrobisz Gdy skończysz na ulicy co wtedy kurwa zrobisz [Refren 2] Tak już niestety wygląda wasze życie Tak no i kurwa nic już nie zmienicie Olejcie kurwa wszystko to jest jedyny sposób Na to żeby przetrwać lepiej nie kuś losu [Zwrotka 3] To już chyba wszystko teraz wszystko wiecie Niczym się nie przejmuj żyj we własnym świecie Możesz robić wszystko najebać się zdrowo Rzygać jeśli zechcesz będzie bardziej kolorowo Grunt to kurwa żyć na luzie nie dać się skurwielom Uwierz mi kolego oni kiedyś odpierdzielą A jeśli jednak kiedyś obić cię będą chcieli To nie ma innej rady - zajeb kurwa skurwieli ! [Refren 2]