[Zwrotka 1: Donguralesko ]
To jest Szpadyzor Crew, Robię manewry tu
Te kilogramy słów walę stale
Przez panoramę głów, Jak stado karibu
Z przodu faluje tłum, ale wale
Jest tu Szpadyzor, pode mną jest las rąk
Dziki jak Ekwador Poznań, Poznań
Tnę rymy jak sekator, Z mocą stu mega ton
Łatwo ten mega flow poznać, poznać
Te miasto nie śpi w ogóle, Walę przez całą dobę
Na nosie nosze gogle czarne, czarne
Taka obrałem drogę, Nic poradzić nie mogę
Realizuję swoją karmę, karmę
Hektolitry Finlandii, [?] i Bakardi
Staff prosto z Holandii dymi, dymi
Tak jak krokodyl dundee, W rap kręgach legendarni
Po prostu z rymu wylęgarni, osiedli
Jedzie Dziadzia mobilem Co wlepia wilczy bilet
Nie kumają debile rap gry, rap gry
Tniemy łaków jak Gillette, Widziałeś ósmą mile
Dziś ogłaszamy chwile prawdy, prawdy
[Refren: Donguralesko]
To jest Szpadyzor Crew
Robię manewry tu
Te kilogramy słów walę stale
Przez panoramę głów
Jak stado karibu z przodu faluje tłum ale wale [3x]
Ja jestem Szpadyzor pode mną jest las rąk
Dziki jak Ekwador Poznań, Poznań [2x]
[Zwrotka 2: Donguralesko]
Ja rade sobie dam Hejterów w chuju mam
Realizuje plan co dnia, co dnia
Jestem sam sobie pan Podpisano jak dzban
Mam rymów gun W szerokich spodniach, spodniach
Ogłaszam rap maraton Mój DJ gra w [?]
Jestem rap tatą i gram Rock and Rolla
Mówimy wszystkim wariatom w [?]
To nasza dola, dola
[Refren: Donguralesko]
To jest Szpadyzor Crew
Robię manewry tu
Te kilogramy słów walę stale
Przez panoramę głów
Jak stado karibu z przodu faluje tłum ale wale [3x]
Ja jestem Szpadyzor pode mną jest las rąk
Dziki jak Ekwador Poznań, Poznań [2x]
Synku jestem w budynku, na innym levelu [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]