Całe życie szukam szczęścia, Bez miłości nie chcę żyć. Z każdym biciem mego serca, Nową zaplątuję nić. Twoje ciało jest jak ogień, Pulsujący czuję rytm. Gdy dotykam Cię nieśmiało Chciałbym wiedzieć to, co Ty. Powiedz, naprawdę powiedz mi Czy zimnym mam być jak głaz, Jak kamienny mur, co nie czuje już nic... Czy wierny mam być jak pies? Korowody chorych myśli Osaczają mnie jak cierń. Może kiedyś mi się przyśnisz....
Ciągle czekam na ten sen. Powiedz, naprawdę powiedz mi Czy zimnym mam być jak głaz, Jak kamienny mur co nie czuje już nic... Czy uciec mam gdzieś, jak jak pies? Powiedz, naprawdę powiedz mi Czy zimnym mam być jak głaz, Jak kamienny mur, co nie czuje już nic... Powiedz, naprawdę powiedz mi Czy zimnym mam być jak głaz, Jak kamienny mur, co nie czuje już nic...