[Verse 1]
Oni tu byli w tej chwili, krzyczeli w pół żywi:
Daniel, sky is the limit!
Jedyni prawdziwi z farbą na twarzach
W gwiazdach błyszczały szafiry, nie śnili
Aurora nikogo nie dziwi, duchy realne #Blair_Witch_Origin
Pustki pustyni, W mroku jaskini, moc przyjaźni dodaje siły!
[Hook]
Wiatr pieści mą skroń na soczewce oka widzę twoją twarz
Czy to dym czy to hash - to myślokształt
Randez-vous z mimesis, kamea jaśniejsza od gwiazd
Czy to dym czy to hash - to myślokształt
Wzywam przedwiecznych jednoczesnie krzyczac: En garde!
Czy to dym czy to hash - to myślokształt
W klatce myśli więźniem jestem ja sam
Czy to dym czy to hash - to myślokształt
[Verse 2]
Tańczę z braćmi w okół ognia taniec przodków
Wzywam duchy by złączyły się z nami w środku nas, las w okół
Figury maski totemy, mistyczna magia
Gazela śpi w objęciach hieny
Tytanowe pazury skaczą do gardła #lew
Gniew, gryzę mięso jak miód niedźwiedź
Zwinnie z braćmi tańczymy drapieżny jaguar
Rytualne głosy czuje ze mógłbym fruwać...
(i lecieć i lecieć wysoko)
[Bridge]
Trochę ludzi czuje to inhalując swoje żyły
Trochę ludzi zabija problemy żeby przypadkiem ich nie zabiły
Trochę ludzi siedzi w ciemnych pokojach z pętlą na szyi
Szklana pogoda od wyświetlaczy TV
[Hook]
(Auroro proszę, auroro proszę naucz mnie latać)
[Verse 3]
Wędrówka dusz, azyl dusz
Okrył kurz szamański totem
Pomaluj świat nim wielka łapa zmiesza go z błotem
Odwieczny plan astralny #dychotomia
1+1 =3 #biologia
Przyroda synu, to dobry dzień by umrzeć
Myślokształt jest realny plazma pokryta futrem
Wszystko zapisane w gwiazdach, ten czas już dawno nastał!
[Bridge]
[Hook]