Ten wiersz jest żyłką słoneczną na ścianie Jak fotografia wszystkich wiosen. Kantyczki deszczu wam przyniosę Wyblakłe nutki w nieba dzwon Jak wody wiatrem oddychanie. Tańczą panowie niewidzialni "na moście w Awinion". Zielone, staroświeckie granie Jak anemiczne pączki ciszy. Odetchnij drzewem, to usłyszysz Jak promień - naprężony ton, Jak na najcieńszej wiatru gamie
Tańczą liściaste suknie panien "na moście w Awinion". W drzewach, w zielonych okien ramie Przez widma miast - srebrzysty gotyk. Wirują ptaki płowo- złote Jak lutnie, co uciekły z rąk. W lasach zielonych - białe łanie Uchodzą w coraz cichszy taniec. Tańczą panowie, tańczą panie "na moście w Awinion". Autor tekstu: Krzysztof Kamil Baczyński:-)