Kiedy patrzysz za siebie nic dwa razy się nie zdarza już wiesz
Chwilę płoniesz na niebie, zanim światła zgasną poczuj ten dreszcz.
1. Mówisz nie a ja chcę poczuć więcej
Znam ten stan gdy czas przystaje w miejscu
Nie bój się za rękę mocno trzymam Cię i wiem
Jeden krok i nie ma już powrotu chociaż raz nie pytaj mnie co potem
Zapnij pas, na oślep w otchłań skacz jak ja!
Ref:
Kiedy patrzysz za siebie nic dwa razy się nie zdarza już wiesz
Chwilę płoniesz na niebie, zanim światła zgasną poczuj ten dreszcz.
Bez trzymanki jazda prosto w dół, na przeżycie szanse pół na pół
Świat usuwa się spod nóg, nad ziemią kilka stóp.
2. Zamiast słów o dobrym wychowaniu
Powiedz czy nie boisz się latania
Bilet mam na międzyplanetarny rejs już dziś.
Dobrze wiem, że lubisz zapałkami bawić się, gdy zostajemy sami
Sobą bądź i wszystkie mosty spal o tak!
Ref:
Kiedy patrzysz za siebie nic dwa razy się nie zdarza już wiesz
Chwilę płoniesz na niebie, zanim światła zgasną poczuj ten dreszcz.
Bez trzymanki jazda prosto w dół, na przeżycie szanse pół na pół
Świat usuwa się spod nóg, nad ziemią kilka stóp.
Kiedy patrzysz za siebie
Chwilę płoniesz na niebie
Kiedy patrzysz za siebie nic dwa razy się nie zdarza już wiesz
Chwilę płoniesz na niebie, zanim światła zgasną poczuj ten dreszcz.
Bez trzymanki jazda prosto w dół, na przeżycie szanse pół na pół
Świat usuwa się spod nóg, nad ziemią kilka stóp.
Bez trzymanki jazda prosto w dół, na przeżycie szanse pół na pół
Świat usuwa się spod nóg, nad ziemią kilka stóp.