Jak mam Ci pomóc ziemio ojczysta
Kiedy zostałaś w złe ręce oddana
Gdy wiem jak trudno będzie Ci powstać
Pozbierać siły,rozjaśnić swój herb
Ze wszystkich stron rozdarta i słaba
Semicką włócznią godzona co dzień
Płodzisz umysły niezdolne by wierzyć
W siłę narodu i polską krew
Niech wiara zwycięży dziś nad złem
A walka obudzi w sercach więz
Nasz naród to jedność,ten sam cel
To symbol wielkości Białych Ziem
Spokojne twarze krwawego terroru
Które Twój naród skazały by ginął
Te,które dzisiaj za nic mają wolność
Śmieją się z sądów,szczycą się winą
Czy kiedy krwią płaciłaś bez strachu
Kamieniem w stoczni walczyłaś o prawo
Myślałaś o tym,ze oni znów przyjdą
Że bedziesz patrzeć jak robią to samo