Zdrada! złotem pisana, brudne pieniądze idą z rąk do rąk
Władza dawno sprzedana, poniża naród okradając go
Banki pełne masonów, bandytów sterujących rynkiem cen
Zdrada w złoconych słowach, ciche podwyżki by głodować lżej
Złoto zabija rasę, gubi ciebie i mnie
Złoto przeciw godności w nieustającej grzej
Złoto zabija rasę, gubi ciebie i mnie
Złoto pożera duszę, pije aryjską krew
Przepaść, to co nas czeka i nic już więcej nie istnieje,
Gdy ziemią twoją od wieków handluje rząd z hordami obcej krwi
Złoto, klucz do sumienia w odwiecznej walce dobra i zła
Złoto, cena milczenia za przyzwolenie by mordować nas