[Zwrotka 1] Zaczyna się to tak, mimo że to jest koniec Pamiętasz, że od lat ogień w tobie płonie Słysząc to w klubie, czy może na kompie Miej zaufanie do mnie to i ja w ciebie nie zwątpię Zmęczone kończyny, dlatego powoli kończymy Zanim wszystko wyłączymy, duszą tutaj się złączymy Siły połączymy, aby jedna miłość Otaczała nas i nie kończyła się cierpliwość Więc podnieśmy zapalniczki w górę tu Niech płomień płonie w człowieku A zagubione czarne owce wyłonią się z tłumu Bawi się, płonie, tańczy kto chce Bo nie ma tu nakazu I za każdym razem niech twe życie Promieniuje słońcem, słońcem [Refren] Mimo, że to koniec, mimo, że to koniec Niech płonie zapalniczki płomień Niech płonie zapalniczki płomień Niech każdy człowiek to wie Niech każdy człowiek to wie Że wypływa od nas ogień Że wypływa od nas ogień [Zwrotka 2] Dziękuje wszystkim za szczere wysłuchanie Spotkamy się za niedługo na pewno, obiecuję
Wtedy nowy materiał, energię zaprezentuję Wszystko, co dobre szybko się kończy, tak to już jest Magia ta porobi jeszcze zamieszania Za dnia i w nocy będzie rozpoznawana Ognia ona dostarczy Wam O gyal, o man, o man, o man, o man I trafi tam gdzie luksus I trafi tam gdzie bieda Więc się rusz tu, już tu, bo bez Ciebie rady nie da I jesteś wolny, unieś ręce do nieba Stare rany pora zagoić, zrozumieć siebie na medal I z siebie daj jak najwięcej, daj Spróbuj drugiego człowieka docenić, pokochać daj Najprościej jak potrafisz, nie istotne czy trafisz na afisz [Refren] Mimo, że to koniec, mimo, że to koniec Niech płonie zapalniczki płomień Niech płonie zapalniczki płomień Niech każdy człowiek to wie Niech każdy człowiek to wie Że wypływa od nas ogień Że wypływa od nas ogień [Outro] To koniec, ale i tak płomień Ale i tak płomień będzie palił się [Tekst - Rap Genius Polska]