Nie jestem nikim
Playboyem, półbogiem i królem w koronie
Nie jestem żadnym szulerem
Ani innym wyrafinowanym gnojem
Nie jestem nowym Führerem
Ostrzem propagandowej bzdury
Nie jestem marzeniem spełnieniem
Żądnym kariery Mega-Gburem
Niepokorny i zły
Bram nieba nie sięgnę
Takim jak chcesz
Nigdy nie będę
Nie jestem synem wazeliny
Areną sterowanego buntu
Nie jestem rozkapryszoną
Super-Gnidą bez uczuć