Uciekamy przed życiem chodząc skrótami
Tego co istotne nie zauważamy
Chciałbym być ptakiem albo motylem
Wyrwać z głowy cierń, z serca sztylet
Życie płynie ulicami
A my się mijamy
Życie płynie ulicami
Między nami
Chowamy głowę w piasek w obliczu problemów
Sami zawracamy z drogi do celu
Chcę lecieć wysoko, chociaż przez chwilę
Wyrwać z głowy cierń, a z serca sztylet
Życie płynie ulicami
A my się mijamy
Życie płynie ulicami
Między nami
Tulimy się do siebie między wierszami
O tym by pamiętać nie zapominamy
Chciałbym Ci powiedzieć tylko lub aż tyle
wyrwij z głowy cierń, a z serca sztylet!
Życie płynie ulicami
A my się mijamy
Życie płynie ulicami
Między nami