[Verse 1: Astek]
Jo, Dennis Rozrabiaka - w głowie stale psoty
A dzisiaj dziary, dupy, bluzgi; Dennis ale Rodman
Na melanżu świrujemy Indianina
Podaj żaru wariat to zapodam sygnał dymny
Taki model, pociąg do butelki
Szósty zmysł nas ciągnie non-stop do kolejki
Nie lubimy pytań, cisza i to wszystko
Jak odpowiadamy no to tylko rysopisom
Wtedy nie pomaga nawet to, że jesteś wielki
Jak dekady temu znowu widok przez szczebelki
Całe życie w chowanego, no co za czary
Wczoraj chowałeś pluszaki, jutro chowasz starych
Żony tak jak matki milczą, #Pola Negri
My zasiejemy rozpierdol, one zbiorą cięgi taa
Duże dzieci, no też mi nowość
Nie chcę świrować nestora, jeszcze chce być sobą
[Hook]
Na to jeszcze jestem za mały brzdąc
A na to już za stary koń
Zmieniły się tylko zabawki co?
Radosny Astek Dwa Sławy boooy
[Verse 2: Rado]
Jesteś facetem? Drzemie w tobie biedaku dziecię
Tym samym Hi, I'm Radosław - welcome to Jacka**
Trzymam karabin zabawkę, to trafiam ciebie i ciebie
Radko aka radosny AK-47 (ratatata)
Czasem jak bachor lubię robić na przekór
Na przykład zdejmuję kamień a potem odkrywam wieko (elo)
W większości dowcip mamy cięty że aż strach
Bez mała jakby wyszedł nam spod ręki Edwarda, więc
Do dzisiaj widzę w bramach anonimowych
Podstawiają nam haka tak jak Janosikowi
Szukamy kłopotów, szanse zwiększam bandą
Kudłaty, Scooby w lewo; Dafne, Welma za mną
Biegam za piłką ale gówno znaczę
Niedoceniony? Nie, mam znowu bucior w kace
Wciąż osiedle, ciągle na nim siedzę i gram
Bo jego mapę mam zieloną, #GTA
[Hook x 3] [Tekst - Rap Genius Polska]