Na granitowej wyspie
Nie ma już śladów
Zwinnych Irokezów
Afroeuroazjaci
Rozsiedli się w dzielnicach
Kosmicznego miasta
Zdobywcy fortun
Uprawiają ogrody
Wysoko w chmurach
Nieudacznicy
Czerpią natchnienie
W ciemnych zakamarkach
Podziemnych przejść
Gdy zapadnie noc
Rozwilkołaczą się
Wybałuszone oczy
Pożądania wszystkiego
Co nie było im dane
Dziewiętnastego maja
W Town Hall
Wystąpi Rick Wackeman
O całe anglosaskie mniemanie
Znamienitszy samotnik
Niż ja
Wczoraj na tej samej scenie
On Brodway
YES - tak tu jest
Dobrze że moi rodacy
Emigranci z nad Wisły
Nie zawiedli
W przeprawie przez
Hudson River
By odkryć
Że drapacze białych obłoków
Nie są tu aż tak niebotyczne