Nakryła skrzydłem noc miejsce o którym nikt nie powie
Oni przychodzą tam rozpalać w sobie ból i ogień
Słowa nieważne są gdy walki szum zagłusza myśli
Ponoć zrozumieć to mogą tylko mężczyźni
Bo tutaj Panem jest czysta brutalna siła
A słowo litość ma zupełnie inny smak i wymiar
Uśpione drugie ja podnosi łeb a potem znika
Adrenaliny śpiew spełnieniem jest i narkotykiem
Ty biegniesz walczyć gdy Krąg Cię wzywa
Ja zostaję tutaj sama, nieszczęśliwa
Szum w uszach ponoć zagłusza myśli
Mówisz: "Zrozumieć to mogą tylko mężczyźni"
Ty biegniesz walczyć gdy krąg cię wzywa
Smak własnej w ustach krwi odsunąć każe
Przebaczenie
Kto raz powstrzyma cios ten ucałuje Matkę
Ziemię
Strach zamieniony w ból już nic nie znaczy
Bóg nie istnieje i tu się nie płacze
Ty biegniesz walczyć gdy krąg cię wzywa...
Anioł Stróż - nawet on zakrył twarz
Głuchy i ślepy stoi z boku całkiem sam
Anioł Stróż - w kamień zaklęty trwa
Serce milczące, w kamień zamieniona łza (i z Kamienia łza)
Ty biegniesz walczyć gdy krąg cię wzywa...