Więcej żądasz, więcej masz
Taki jest prawdziwy świat
I nie wiem czy to zmienisz
Więcej kochasz, więcej dasz
Miłość ktoś zamieni ci w płacz
I tak na całej ziemi
Może lepiej nie wiedzieć, że masz tylko siebie
Może lepiej się łudzić, że Bóg jest jednym z ludzi
Może lepiej nie wiedzieć, że masz tylko siebie
Łatwiej karmić się prawdą, że On jest tylko zasnął
Zagubiona w lesie słów
Tak jak dziecko co szuka snu
Płakałam kiedy brakło sił
Serce kiedyś jak ze szkła
Dziś jak hartowana stal
Już nie modlę się
Tylko czasem krzyczę i krzyczę
Może lepiej nie wiedzieć, że masz tylko siebie
Może lepiej się łudzić, że Bóg jest jednym z ludzi
Może lepiej nie wiedzieć, że masz tylko siebie
Łatwiej karmić się prawdą, że On jest tylko zasnął
Więcej żądasz, więcej masz
Więcej kochasz, więcej dasz
I tak na całej ziemi
Proszę przytul mocno mnie
I ukołysz przerwany sen
Śniłam o nadziei