[Zwrotka 1: O.S.T.R.] Bo to ten świat tak cię boli i wkurwia Meta-amfetamina daje dożyć do jutra Chcę być młody, bym mógł czas dogonić Daj Bóg, żeby zabić ten syf, co gnojom ciągle zakleja usta Nie wierzę w cuda, swoje siły ponad wszystkie Nie wciąga mnie haszysz, żyły brat to mam czyste Czy to szpan jest zjawiskiem, wciąż jaram w beztrosce Jestem chudy wiecznie głodny, cukier wpierdalam ciągle Wszystko mogę zapomnieć przez ten cannabinol w myślach Może kiedyś przestanę, nerwy powoli odzyskam Od szkoły do dziś mam stale problem z koncentracją Ale wiem, że tylko frajer odda forsę za Mars ziom Niby świat jest pułapką, z wszelką wiedzą bez granic Ci ludzie tacy mądrzy, a bredzą jak pijani To raj dla zakochanych, tutaj poznasz ten slogan
Choć mieszkam tu, to nie wiem kogo spotkam na schodach Witaj w Polsce, tu PRL masz w żyłach Czyli krew plus dodatki - ADIS i h**na Pusty śmiech, czyli kpina o przyszłości i celach Niby tacy sami, jednak inni już od urodzenia [Refren: O.S.T.R. x2] Brat, wiem, że masz siłę, ten ukryty zmysł By kochać to życie i po swoje iść Jak nie ty, to kto ma mieć w sercu dobro? Za bliskich, rodzinę, za słowo i wolność [Zwrotka 2: Brother J] [Refren: O.S.T.R. x2] Brat, wiem, że masz siłę, ten ukryty zmysł By kochać to życie i po swoje iść Jak nie ty, to kto ma mieć w sercu dobro? Za bliskich, rodzinę, za słowo i wolność [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]