[Intro]
Mama mówiła mi
Przed tobą wiele dni
Wybierz właściwe drzwi idź swoją drogą
Mama mówiła mi
Biegnij po swoje sny
Zawsze bądź sobą
[Verse 1]
Mama mówiła synu zawsze uczysz się na błędach
To niby fraza lecz pamiętaj by ich nigdy nie powtarzać
Tego nie podważaj
Ziomek z korpo mnie zostawia mówi nie pozdrawiam
Lecz mordo to jest jego sprawa tak jak jego krawat
Nie jest mi szkoda bo połowa nie jest z nich gotowa
Jakby nie intonował sukces mi nie imponował
Dziś od nowa tylko słowa mogą wyhodować we mnie psychologa
Kiedy krzyczą prowadź chcę się przygotować
Tylko zobacz poznałem brudne środowisko
Mama prosiła później bym nie został konformistą
To co myślą znaczenia nie ma
Jak masz hajs to jest siema siema
A jak go nie masz jest inny temat
I ziomy znikają ci z pola widzenia
Szkoda myślenia o tej całej presji tłumu
Niech wiedzą ze miejski tumult daje tylko dźwięki.. szumu
Spod ręki królów czuje dziś że sporo mogę
Płonące mosty za plecami oświetlają nową drogę
[Hook]
Mama mówiła mi
Przed tobą wiele dni
Wybierz właściwe drzwi idź swoją drogą
Mama mówiła mi
Biegnij po swoje sny
Zawsze bądź sobą
Mama mówiła mi
Przed tobą wiele dni
Wybierz właściwe drzwi i idź swoją drogą
Mama mówiła mi...
[Verse 2]
Mama mi powtarzała bym nie stracił wiary w siebie
Choć stałem na czym nie wiem
Zero doświadczenia wtedy każdy z nas miał wtedy mały przebieg
Rap gry szczebel przypominał wtedy stary kredens
Wypuściłem pierwszy level pachniał tu jak świeży mebel
Byliśmy pewni siebie, chcieliśmy złotych koron
Spokojna młodzież wtedy brzmiała tak jak koksy moro
Byliśmy młodsi, skoro tak chcieliśmy floty sporo
Zacząłem robić solo paru stąd rozwozić zioło
Mieli też dropsy ponoć nie pytałem go czy biorą
Bo znałem prawdę chociaż żaden ze mnie toksykolog
Mosty płoną w oczy kolą te sprawy
Mam też wrażenie, że powoli pewnie wchodzą też w nawyk o
Żeby zobaczyć więcej przymykam oczy
Wokół są złe demony nocy dalej czuje ich dotyk
Na zło jest popyt Ja widzę w tym spore wady więc
Pamiętaj mamo o tym, że szanuję twoje rady cały czas
[Hook]
[Verse 3]
Nawet gdy mówili mi żebym zwątpił
Mama powtarzała jeszcze nadejdzie czas
Kiedy los ich wszystkich tu zbije jak pionki
Na planszy życia w której ty ciągle grasz
Ty ciągle grasz...
Nawet gdy mówili mi żebym zwątpił
Mama powtarzała jeszcze nadejdzie czas
Kiedy los ich wszystkich tu zbije jak pionki
Na planszy życia w której ty ciągle grasz
Ty ciągle grasz...
[Hook]