[Refren]
Moi ludzie będą pić, narzucają tempo dziś
Rano pewno zerwą film ,dziś od życie nie chcą nic
Ciągle powtarzają mi weź ja i na piętro idź
Bo wygląda jak Taylor Swift. Co?
Jak Taylor Swift?
[Zwrotka 1: B.R.O]
Piątek, nów ta domówka. Standard, wódka do kubka
Szampan, szklanka, pusta lodówka, najba, ja zostaje tu do jutra
NarkaStał w kuchni ziom ,palił szluga, była może gdzieś 22
Gadał o bzdurach, futrach i dupach, chyba o butach akurat zarzucał
Zacząłem już tutaj węszyć trop
Nagle przeżyłem ciężki szok
Słyszę wszedł jakiś miękki głos
Który nuci tu słowa piosenki sztos
Co przynosi mi kręty los
Zacząłem tu chyba mieć chyba chwiejny krok
Przed chwilą leciało tu Shake It Off
A teraz widzę jej piękny wzrok
I stoi tu 2 metry obok, wygląda stylowo
Próbuje wydusić słowo lecz zapiera mi dech
I mrozi mi krew
Ej, kto to jest? - pytam zioma nerwowo
Bo może będzie zaraz ze mną pić
A za chwilę wpadniemy na lepszą myśl
Czuje uwielbiam jej piękno dziś
Ona wygląda jak Taylor Swift
[Refren]
[Zwrotka 2: B.R.O]
Podchodzę i rzucam, ej siema, siema
A temat rozmowy już nie ma znaczenia
Pytam co słychać i gram dżentelmena
Lecz wiem ze ten melanż wyniesiemy w genach
Mówi ze zna mnie ze słucha i dalej
Że Róża to jej ulubiony kawałek
Zna go na pamięć i ma go na dzwonek
I chyba kłamie bo widzę to po niej
Gadamy o rapie i mówię nie lubię gadać o idolach
Lecz chyba najbardziej za serce mnie łapie
Kawałek Same love od Macklemora
Mówię, ze byłem jak grał na Torwarze
W Warszawie i marze żeby wrócił do Polski
Show robi takie o flow idzie w parze
A ona ze może razem byśmy poszli?
Goddamned!
A ona mówi weź to sobie tak przemyśl
Chwile tutaj stałem jak niemy
Bo takie momenty już nie maja ceny
Mówi mi z pełna szklanką, teraz chodź na balkon
Kiedy wszyscy tańczą, wtedy będzie łatwo
Niech gaśnie światło, myśli pędzą dziś
Ona wygląda jak Taylor Swift
[Refren] [Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]