Takie wlasnie sa ksztalty, mysli ktorych nikt nie wymysli
Nie zaprzeczy im nikt bo nikt ich nie zna
Nie dowierzam im sam
Ulatuja gdzies, gdzie czasem mieszkam
Dokad czasem posylam marzenie
Wroca po kolana we lzach, po szyje w usmiechach, strumieniem plyna na ziemie
Esy, floresy, fantasmagorie niewiele tu po mnie, niewiele tu po mnie
Esy, floresy, fantasmagorie niewiele tu po mnie, niewiele tu po mnie, po mnie, po mnie
[Takie wlasnie sa]
Takie wlasnie są zamyslenia, chwile pragnienia, jasne horyzonty
Na cienkiej linii losu, na pewno tak, na pewno jest to sposob
Takie wlasnie sa zamyslenia, chwile pragnienia, jasne horyzonty
Na cienkiej linii losu, na pewno tak
Esy, floresy, fantasmagorie niewiele tu po mnie, niewiele tu po mnie
Esy, floresy, fantasmagorie niewiele tu po mnie, niewiele tu po mnie, po mnie, po mnie
Esy, floresy, fantasmagorie niewiele tu po mnie, niewiele tu po mnie
Esy, floresy, fantasmagorie niewiele tu po mnie, niewiele tu po mnie, po mnie, po mnie. /2x