Kocham się strasznie i dbam o siebie zawsze
Dziś skończył mi się patrze
Aftershave za dychę, a ona mówi "ładnie pachniesz"
Jasne
"Szczerze mówiąc, kochanie
Skropiłem michę twoimi najdroższymi perfumami"
Dalej - mówi, że była u fryzjera, mówi, że dla mnie
Pyta, jak wygląda, szczera odpowiedź brzmi "fatalnie"
Gdy jej udzielam, deszcz obelg spada na mnie
Co jest? Doceniaj prawdę, jesteśmy duzi
Uprawiamy seks jak delikatne róże
Myślę wtedy o kupie śmieci, żeby go przedłużyć, wrzuć luzik
Szczerość to podstawa grubszych związków między ludźmi
Nie wyszukuj problemów
Poświęcam się bez reszty mojemu dziełu
I od wczoraj wartość mojej pensji jest równa zeru
Bo to, co robiłem, kręci tylko frajerów
Szczerze - pisałem lepsze rzeczy nawet na Walentynki w liceum
Fałsz się wśród nas szerzy, dość już masz
Dzisiaj możesz mi uwierzyć, koniec słodkich kłamstw
Wiemy, obłuda się szerzy też, dość już masz
Bądźmy wobec siebie szczerzy, koniec kłamstw
Możesz mi śmiało wierzyć, jak dobrze mnie znasz
Dobrze
Dobrze? Mocno bije prawdziwe serce schowane pod skórą
Mocno będę bić was, bić mocno i długo
W parku młodzież sprząta świat, nie da się uciec
Przed typem w szelkach, on agituje
Ja wkładam uśmiech, w leżących butelkach
Widzę się jak w setce luster
I szczerze mówiąc, razi mnie to tylko, że są puste
W serbskiej knajpie kelner przejawiał zapał
Do czasu, kiedy szczerze zamówiłem stek z Chorwata
Tramwaj - stoję obok wrzeszczącego dzieciaka
"Pan wie, co czuje dziecko z ADHD?", błagam
Szczerze mam nadzieję, że pas na dupie, nie?
"Cześć, myślałem o tobie" "O?"
"I myślałem o tobie źle, kurwa twoja mać"
Mętlik we łbie - być czy mieć, dawać czy brać
Wstrzymać się, czy lać, nie to nie, tak to tak
Zapalimy? Wieczór, dziewczyny, papieros gaśnie
Szczerze mówiąc, palił się zbyt krótko
Ktoś pyta, czy jestem szczęśliwy
Szczerze mówię, że "no jasne", i mówię to smutno
Fałsz się wśród nas szerzy, dość już masz
Dzisiaj możesz mi uwierzyć, koniec słodkich kłamstw
Fałsz się wśród nas szerzy, dość już masz
Dzisiaj możesz mi uwierzyć, koniec słodkich kłamstw
Wiemy, obłuda się szerzy (dobrze)
Bądźmy wobec siebie szczerzy (dobrze)
Możesz mi śmiało wierzyć (dobrze)
Dobrze, dobrze
Wiemy, obłuda się szerzy też, dość już masz
Bądźmy wobec siebie szczerzy, koniec kłamstw
Możesz mi śmiało wierzyć, jak dobrze mnie znasz
Dobrze
Dobrze? Mocno bije prawdziwe serce schowane pod skórą
Mocno będę bić was, bić mocno i długo