Dzień dobry, jestem, A do F do R do O do J do A do X
przyjechałem tu dziś, sobie jakby nigdy nic
łupu cupu, tak to ja
i specjalnie dla was rapuję tutaj
ci co mnie znają nazywają mnie głupkiem i sknerą
mam sklerozę i depresję, jestem zero
czuję presję bycia gwiazdą Filadelfia Disco
uskuteczniam tę koncepcję, to już wszystko
jesteśmy zabawni, zapewniamy wiele uciech
A z racji Afro na fallusie
składam rymy zmyślnie jak klocki lego
klocki oczywiście, wara od tego
Czy chciałbyś być murzynem?
dawniej chciałem, ale dziś chyba chudym, brytyjskim pedałem
bliżej mi do tego prezencją poza tym teraz wszyscy
kumają funkowe klimaty
ja nie chcę mieć nic wspólnego z tym oszustwem
to nie jest to, co w '96
kiedy to usłyszałem jak rapuje ok
przez całą noc nie zmrużyłem oka
to były elitarne czasy
a teraz poszły za tym basy i tłuszcza szeroka
oglądałem zbiegowisko, i zdegustowany jestem
skoro każdy gra Filadelfia disco to ja nie chcę
Zastanawiamy się po cośmy się męczyli
skoro i tak bełkot obowiązuje w tej chwili
obowiązywał czas cały, lecz byłem za mały
by to dostrzec, fatalny wynik
Powiem wam jeszcze jedną rzecz
i musisz przyznać, że prawda to jest
niekompetentny ukrywa zmieszanie pewnością
i wychwalaniem siebie stale, w tej chwili
bełgot obowiązuje straszny, każdy się myli
ale nie da sobie nic wyjaśnić
zachwycony sobą bez żadnej wagi słowa
upubliczniam by słuchała masa liczna zamiast chować
Bełkot obowiązuje rzecz to obrzydliwa
ogłupiałe stado podryguje i się kiwa
Święto piwa idol młodzieży aprobuje z wysoka
a ja znów przez całą noc nie zmrużyłem oka