[Produkcja - Markuszynsky]
Daj mi, daj mi
Dotyk, słuch, smak, węch
[ Zwrotka 1 ]
Przesiąknęłam już Tobą jak nozdrza powietrzem
I choć mam Cię za sobą, nie czuję, że jesteś
Daj mi nowy zmysł, bym mogła poczuć Cię nim
Ponoć ze złego toru już nie ma powrotu
I należy czuć chwilę, by ją złapać w amoku
Ale chwilę tworzysz Ty i celebruję ją dziś
Twoje opuszki palców na skórze gdzieś w locie
Tak wyśnionych kochanków nie spotyka się co dzień
Niczym liście akantu oplatamy się w splocie
Obiecując, że jutro poczujemy ten ogień
Nie możemy dziś usnąć, to się tli, wiatr wodę
Odprowadza z policzków zostawiając sól, wolę
Uczuć lód w swoim mięśniu, co zasila aortę
Możesz mówić mi "więźniu", choć to jednak niemądre, nie?
[ Refren ]
Daj mi nowy zmysł, bym mogła poczuć Cię nim
Daj mi nowy - Daj mi nowy - Daj mi nowy zmysł
[ Zwrotka 2 ]
Nie możemy w dal patrzeć, więc zamykamy oczy
I tak zwierciadła duszy nas przestały obchodzić
Daj mi nowy zmysł, bym mogła poczuć Cię nim
Rzeczywistość nas rani, rzeczywistośc nas zwodzi
Żyjąc wciąż zakłamani marzeniami jak dzieci
Ale dorośniemy dziś i zburzy się labirynt
Gdzieś usłyszę Twe kroki zaskoczona stukotem
Przybliżając się szybko do tej myśli jak mogę
Lecz wrażenie to znika, gdy oświetlam podłogę
Dotykając skrzydłami oświetlenia – ćma w locie
Poparzeniu oddaję swoje oczy, słuch, dłonie
Poparzenie pochłania moje kubki smakowe
Moje zmysły są chore, nie wyczuwają, wiesz
Proszę, stwórz dla mnie nowe, bym znów chłonęła Cię
[ Refren ]
N-O-W-Y, daj mi, daj mi, daj mi, daj mi nowy zmysł
Daj mi nowy zmysł, bym mogła poczuć Cię nim
Proszę Cię! [Tekst - Rap Genius Polska]