Abel (PL) - Chiński Market lyrics

Published

0 250 0

Abel (PL) - Chiński Market lyrics

[Zwrotka 1: Abel] Abel bubba, wyższy sort, nie alibaba.com Znów jest sprawa - dzwoń, ja idę do, mówią na nas YOLO Boiz Nieważne, czy paczkę, czy cały kontener Wszystko ogarnę po dobrej cenie Kręcimy, palimy, w dymie pomieszczenie Oczy są skośne, czarne podniebienie Znowu krzyczą, "co to za świńskie tracki, łaki?" A kto potrafi czytać chińskie znaki, he? Same cyfry mówią za siebie, tani nie znaczy, że dobry Warto to wiedzieć, trzeba w tym siedzieć, halo, YOLO? Towar zaraz tu wjedzie [Zwrotka 2: Tede] I teraz zobacz nas, jak wchodzimy przez te drzwi, które się rozsuwają Prowadzimy przed sobą wielki wózek, stragany po lewej, stragany po prawej, to jest chiński market! Dupa robi kapuchę, dupa bez sentymentów Dupa ma taką fuchę, dupa z chińskiego centrum Towar super i tani, od Armani szedł po Lali Shirt Zobacz, jak zjebali szew, popatrz, towar pali się Bali się, pali się, trefny stuff jest na stoiskach Zobacz sam, tandeta z bliska, zobacz, tandeta chińska Nie da dalej się, nie da się, tam ta meta jest Marywilska reprezent, hadzia, chiński bazar swag [Refren: Tede, Abel] Sian Sian O Sian Hua, O Sian Hua, YOLO Boiz (x7) Sian Sian, chińskie centrum skurwysynu! [Zwrotka 3: Abel] Rap gra to Wietnam, dla mnie bardziej Wietkong Bardziej China, Chinatown, Smagalaz, import, eksport Kaczka cross w pięciu smakach, wiem jak nawijać Karate Kid, nie buła na trackach Czy zjadają tu koty? Nie strugaj wariata Yolo, nie yellow, Memento Melo, nic nie mów frajerom Mało Mao, ganbei, do góry kielon, robimy terror Biały proszek chcą w Chinach, świnia czuje bekon Biały, biały proszek, czytaj - nasze mleko [Bridge: Abel] Joł, to jest Abel i Tede, to jest YOLO Boiz, dzieciaku Jesteśmy made in Warszawa, made in Słubice Prosto z [?], z powrotem przez Hongkong kontenerami, do nas [Zwrotka 4: Tede] Sprzedają jeansy kotom, chiński cotton Podjeżdża świński ryj, Tede, lindsey lochą [?] spoko, to jest rozpad chińskich rąk Cieszyć oko - ich zadanie, więc mam wyjebane w to Potrzebuję na klipsie, troszkę u niego streetwear Hulajnoga to segway, tutaj zobacz, jaki to syf jest Joł, yellow, joł, yellow, joł, yellow, YELLOW Boiz A po godzinach dzielą gra** i mielą koks, który box? [Refren] [Refren: Tede, Abel] Sian Sian O Sian Hua, O Sian Hua, YOLO Boiz (x7) Sian Sian, chińskie centrum skurwysynu! Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska

You need to sign in for commenting.
No comments yet.